fbpx Naciśnij “Enter” aby skoczyć do treści

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad procesem tworzenia książki lub magazynu? Jak to wygląda krok po kroku? Jaką drogę przechodzi publikacja od nowego pomysłu do kompletnego wydania? Cel jest zawsze ten sam podbić serca czytelników, ale sposobem na to jest zdobycie wydawcy. Przynajmniej tak było do tej pory. Wydawnictwa się zmieniły i dziś, bez względu na to, jaki rodzaj publikacji chcesz wydać – książkę czy magazyn – masz dwie opcje, aby zrobić to z sukcesem. Jakie one są?

Cóż, umieściliśmy je w tytule tego artykułu, zamiast trzymać cię w napięciu.

Pierwsza z nich – „zdobądź wydawcę” – jest tak stara jak książki, więc nazwijmy ją bardziej tradycyjną. Wywodzi się z papierowej i drukowanej praktyki wydawniczej, opartej na oddaniu władzy innym, czyli zaangażowaniu zewnętrznego podmiotu do wydania książki z polityką dzielenia się zyskami. W zamian autor ma jeden obowiązek, którym jest dostarczenie napisanej treści na czas.

Druga – „publikuj sam” – jest stosunkowo nowa, związana głównie ze światem cyfrowym i możliwościami powszechnego eksportu bez żadnych granic. Self-publishing opiera się na oddaniu wielu ról i decyzyjności jednemu człowiekowi, co jest równoznaczne z wolnością podejmowania decyzji, a co się z tym wiąże, brakiem dzielenia się kosztami.

Na pierwszy rzut oka są zupełnie inne, prawda?

Największe różnice między tradycyjnym wydawnictwem a self-publishingiem dotyczą długości i kosztów całego procesu, a także sposobu dystrybucji, zakresu kreatywnej kontroli, jaką ma człowiek, oraz zysków.

Ale mają też coś wspólnego – cel, którym jest dotarcie do czytelników zainteresowanych posiadaniem lub zakupem publikacji.

W poniższym artykule przyjrzymy się bliżej obu sposobom, przeanalizujemy ich ewolucję (co ma ścisły związek ze zmianą roli magazynów), wskażemy wady i zalety, a na koniec pomożemy odpowiedzieć na pytanie – który sposób jest dla mnie lepszy?

Zdobądź wydawcę…

Ale kto tak naprawdę jest wydawcą?

Wyjaśnijmy to na przykładzie książki drukowanej.

Teoretycznie jest to zewnętrzna organizacja lub osoba, której autor treści zleca publiczną dystrybucję publikacji. Układ wygląda na prosty – autor pisze i dostarcza treść, a wydawca ją drukuje i dystrybuuje. W praktyce rola wydawcy znacznie wykracza poza te dwie czynności.

Wyobraź sobie – jesteś autorem książek, który dostarcza treści zapisane w formacie PDF (lub robi to Twój agent literacki). Komercyjni wydawcy są sztywni i selektywni, jeśli chodzi o publikowane książki, więc mogą po prostu odrzucić twoją propozycję.

Jeśli zostaniesz zaakceptowany, otrzymasz zespół profesjonalistów, którzy zajmą się całym procesem publikacji (projekt okładki, prace redakcyjne, druk, działania marketingowe i dystrybucja). Może to jednak zająć lata, zanim powiedzą „tak”.

Drugą stroną medalu jest to, że autorzy sprzedają prawa do swoich dzieł i otrzymują tantiemy od sprzedaży.

Podobnie wygląda to w przypadku wydawania czasopism z udziałem wydawnictwa.

Istnieją wydawnictwa czasopism produkujące wiele różnych tytułów. Są to zazwyczaj duże korporacje, zajmujące się całym procesem wydawniczym i współpracujące z drukarniami i księgarniami. Tego rodzaju firmy zatrudniają specjalny personel, który pomaga w produkcji magazynu: pisarzy, redaktorów, fotografów, sprzedawców, specjalistów od marketingu, grafików, korektorów, fotoedytorów itp.

Ich główna strategia monetyzacji opiera się na reklamach i sprzedaży bezpośredniej dzięki dużym dystrybutorom, takim jak księgarnie i kioski.

Oczywiście są tytuły wydawane pod zarządem wydawnictw, które powoli odchodzą od druku na rzecz wersji cyfrowej (niektóre w ogóle nie są już wydawane w druku). Chodzi o to, że wydawanie magazynu z wydawnictwem jest jak bycie wewnątrz całej machiny rządzącej się własnymi prawami, pełnej ludzi, procesów, zasad i formalności.

Przykładem takiego przedsiębiorstwa jest Bauer Media Group, największy wydawca czasopism w Europie, z ponad 140-letnim doświadczeniem wydawniczym i wiodącą pozycją na rynku w całej Europie z ponad 400 czasopismami i ponad 100 produktami cyfrowymi. Publikuje zarówno magazyny drukowane, jak i cyfrowe.

Niektóre z najbardziej znanych marek Bauer’s Media

Proces wydawniczy w tak dużych firmach jest skomplikowany, długi, a wiele decyzji musi być podejmowanych na wielu różnych szczeblach zarządzania.

Pierwszym etapem tworzenia magazynu drukowanego jest zawsze podjęcie podstawowych decyzji i udzielenie odpowiedzi na zasadnicze pytania:

  • jaki jest główny temat / idea / misja / ton i przesłanie, które chcemy przekazać? o czym chcemy pisać?
  • Jaka jest najlepsza nazwa dla magazynu?
  • Jak powinien wyglądać? Jakie elementy stylistyczne i paletę kolorów powinniśmy wybrać?
  • Do jakiej grupy odbiorców chcemy dotrzeć? Jaka jest nasza docelowa grupa demograficzna?
  • Jak często chcemy publikować? Co roku, co miesiąc, co tydzień czy codziennie?
  • Jak znajdziemy pieniądze na wydrukowanie naszego pierwszego numeru? Czy mamy zaoszczędzone pieniądze, czy musimy szukać finansowania społecznościowego lub skorzystać z pomocy inwestorów?
  • Gdzie będzie dystrybuowany nasz magazyn: regionalnie czy ogólnokrajowo?
  • Jaka będzie cena pojedynczego wydania?

Drugi etap polega na podejmowaniu bardziej szczegółowych decyzji, które należy podjąć przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac nad magazynem, aby uniknąć problemów i niepowodzeń podczas procesu drukowania. Decyzje te są zazwyczaj związane z projektem:

  • ogólna estetyka,
  • układ graficzny,
  • jakość papieru (czy strony powinny być matowe czy błyszczące?),
  • gdzie umieścić zdjęcia,
  • jak orientować tekst,
  • gdzie umieszczać reklamy.

Gdzieś pomiędzy tym wszystkim potrzebne jest również pozyskanie reklamodawców, którzy chcą umieszczać reklamy na stronach magazynu.

Ostatnim podstawowym krokiem w wydawaniu magazynu jest jego dystrybucja i sprzedaż. Twórcy muszą:

  • znaleźć miejsce do drukowania wydań,
  • znaleźć miejsca do ich sprzedaży,
  • prowadzić działania marketingowe (na zewnątrz, w Internecie).

Jak widać – jest to duże przedsięwzięcie, które wymaga wiele wysiłku, zaangażowania i zatrudnienia profesjonalnego personelu. Ma to zarówno zalety, jak i wady. Oto niektóre z nich:

Plusy:

  • masz doświadczony zespół ludzi, którzy są ekspertami w swojej pracy i wiedzą, co robić,
  • Presja nie spoczywa tylko na tobie, ale jest dzielona przez cały zespół,
  • Prowadzenie magazynu drukowanego oznacza dużą bazę lojalnych klientów, którzy kupują publikację co tydzień lub co miesiąc przez miesiące, a może nawet przez lata, co jest pomocne dla reklamodawców,
  • duże możliwości lokalnego targetowania.

Wady:

  • wszystkie zyski muszą być dzielone, istnieje konieczność uiszczenia opłat za wysyłkę i obsługę,
  • Proces decyzyjny i czas publikacji są długie,
  • framer nie ma niezależności w procesie decyzyjnym i wszystko musi być konsultowane,
  • ograniczona dystrybucja, prawie niemożliwe jest dotarcie do globalnej publiczności,
  • Żywotność pojedynczego numeru jest krótka, czytelnicy nie mają możliwości kupienia starego numeru,
  • problemy z niesprzedanymi wydaniami i marnowanie pieniędzy na ich drukowanie,
  • potencjalnie wyższe koszty produkcji,
  • brak kontaktu z czytelnikiem i wiedzy o nim.

Teraz, gdy wiesz już więcej o publikowaniu magazynu z udziałem wydawnictwa, poznaj opcję numer dwa, czyli self-publishing.

…lub opublikować swój magazyn samodzielnie

Self-publishing to proces, w którym osoba pisząca publikację jest jednocześnie kimś, kto ją publikuje. Mówiąc prościej, autor jest jednocześnie wydawcą. Decyduje się na samodzielne przygotowanie i dystrybucję własnej pracy – zwykle za pośrednictwem cyfrowej platformy wydawniczej.

Cyfrowe platformy wydawnicze to coś, co zmieniło proces wydawniczy.

Dziś większość z nas pisze treści i publikuje je na małą skalę, widziane przez naszą rodzinę i krąg znajomych. Publikujemy nasze posty i zdjęcia w mediach społecznościowych oraz artykuły na różnych stronach internetowych. Dzielimy się naszymi przemyśleniami i treściami bez niczyjego udziału. Dla wszystkich intencji i celów, możemy być nazywani zarówno twórcami, jak i wydawcami, a także self-publisherami. Zgadzasz się z tym?

Taki proces tworzenia i publikowania treści bez pośredników może odbywać się na większą skalę, głównie dlatego, że zasoby internetowe pozwalają na przygotowanie magazynu, a platformy cyfrowe na jego dystrybucję.

publikowanie czasopism online
Cyfrowa platforma wydawnicza

Self-publishing to sposób przygotowania i dystrybucji publikacji przez autora bez udziału uznanego wydawcy.

Termin ten zwykle odnosi się do książek i czasopism pisanych w formie ebooka lub fizycznej kopii przy użyciu technologii POD (druk na żądanie), która nie wymaga dużego nakładu z góry. Zamiast tego kopie są drukowane tylko wtedy, gdy czytelnicy je zamówią. Nie musisz martwić się o straty z powodu niesprzedanych egzemplarzy.

Co odróżnia self-publishing od tradycyjnego wydawnictwa?

Opierając się na naszym wieloletnim doświadczeniu w świecie publikacji cyfrowych i historiach wielu naszych klientów, możemy z całą pewnością stwierdzić, że cyfrowy self-publishing jest łatwiejszy niż tradycyjny druk.

Jednym z głównych powodów, jak powiedzieli nam doświadczeni wydawcy, jest krótszy i mniej skomplikowany proces wydawniczy. Nie ma potrzeby zatrudniania tak dużego zespołu, szukania miejsc do dystrybucji czy myślenia o magazynach do przechowywania; nie ma straty na niesprzedanych numerach, a proces decyzyjny jest znacznie krótszy. W wielu przypadkach magazyn cyfrowy jest wydawany przez marki już istniejące na rynku, więc ogromna część pracy jest już wykonana, np. zaplecze marketingowe.

W tradycyjnym modelu wydawniczym wydawca ponosi wszystkie koszty i ryzyko związane z publikacją, ale zatrzymuje większość zysku, jeśli książka odniesie sukces. W przypadku self-publishingu jest dokładnie odwrotnie, autor ponosi wszystkie koszty i ryzyko, ale zarabia większą część zysku ze sprzedaży.

Jednak niektóre etapy procesu self-publishingu wyglądają podobnie do tradycyjnego.

Pierwszym krokiem do samodzielnego przygotowania magazynu cyfrowego jest moment planowania podstawowych rzeczy: głównej misji, nazwy, grupy docelowej itp. Największa różnica polega na dystrybucji – magazyn może być łatwo dystrybuowany na całym świecie bez konieczności szukania zewnętrznych dystrybutorów: księgarń i kiosków.

Drugi etap opiera się na podejmowaniu szczegółowych decyzji dotyczących wyglądu magazynu, choć kwestia jakości papieru zostaje pominięta.

Trzeci krok to zupełnie inna historia. Nie znajdziesz drukarni, bo jej nie potrzebujesz; nie będziesz szukał miejsc do dystrybucji wydań, bo już je masz (może to być twoja strona internetowa).

Jakie są więc wady i zalety tego rozwiązania?

Plusy:

  • Jesteś swoim własnym szefem, którego głos liczy się najbardziej i masz kontrolę nad wszystkim, nie czekasz na decyzje i pozwolenia innych ludzi,
  • Możesz poprosić specjalistów o pomoc i zatrudnić freelancerów do zaprojektowania okładki lub korekty artykułów, ale jest to mała grupa ścisłej współpracy, a nie duży personel,
  • jesteś obecny na każdym etapie przygotowywania magazynu,
  • zatrzymujesz wszystkie pieniądze (chyba że zatrudniasz freelancerów),
  • nie obowiązują Cię żadne zasady, ograniczenia ani terminy
  • nie potrzebujesz dużego budżetu, aby publikować cyfrowo (np. nie wydajesz pieniędzy na magazyn lub drukarnię),
  • nie zaczynasz od samego początku, to przedłużenie Twojej marki,
  • masz własne kanały dystrybucji, takie jak strona internetowa lub blog,
  • Skala dystrybucji online jest nieograniczona,
  • możesz aktualizować lub ponownie publikować swoje treści,
  • istnieje możliwość umieszczania w magazynie treści interaktywnych (animacji, hiperłączy, filmów lub innych dynamicznych treści),
  • Magazyny cyfrowe mogą zawierać linki prowadzące bezpośrednio do Twojego sklepu,
  • publikacja online jest przyjazna dla środowiska,
  • Jest to świetne rozwiązanie dla początkujących wydawców bez doświadczenia, wiedzy i czytelników,
  • Sprzedaż online oznacza, że masz wiele informacji i danych o swoich czytelnikach i jest to skarb dla przyszłego wyboru kierunku.

Wady:

  • trzeba poświęcić więcej czasu i bardziej zaangażować się w cały proces,
  • presja sukcesu lub ewentualnej porażki spoczywa niemal wyłącznie na tobie.

Kto zdecydował się na samodzielne wydawanie magazynu?

W naszej długiej historii wspierania założycieli magazynów na ich drodze do bycia niezależnymi self-publisherami w cyfrowym świecie, widzieliśmy wiele historii sukcesu.

Jednym z najbardziej udanych jest ten, który opisaliśmy w tym artykule: Jak dotrzeć do 3,5 miliona czytelników w rok? . Dystrybuują swoje treści za pośrednictwem aplikacji informacyjnej dostępnej w Google Play i App Store i osiągają świetne wyniki pod względem liczby czytelników.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, że rozpoczęcie publikowania magazynu cyfrowego lub przejście z wersji drukowanej na cyfrową jest trudną decyzją. Dlatego mamy dla Ciebie małą wskazówkę, która może okazać się pomocna.

Który sposób jest dla mnie lepszy?

Odpowiedź leży w roli, jaką odgrywają magazyny.

Tradycyjny magazyn drukowany był kiedyś osobnym bytem, który sam na siebie zarabiał, głównie dzięki reklamom; był jednocześnie produktem i kanałem komunikacji.

Publikacja cyfrowa zmieniła tę rolę i poszerzyła zakres obowiązków magazynów. Dziś magazyn jest czymś więcej:

  • kanał komunikacji między marką a klientami,
  • reklama innych produktów,
  • narzędzie do przyciągania ludzi do miejsca docelowego,
  • sposób na wyższą pozycję w Google jako marka,
  • rozszerzenie newslettera lub strony internetowej,
  • dodatek do wydania drukowanego.

Co więcej, artykuły cyfrowe nie starzeją się, są zawsze dostępne, więc są to wiecznie zielone treści, które działają przez cały czas.

Zanim odpowiesz na pytanie z podtytułu, pamiętaj, że masz różne możliwości prowadzenia magazynu i dywersyfikacji treści. Wcale nie musisz rezygnować z gazety, jeśli publikowanie w druku ma dla Ciebie sens. Wszystko zależy od Twoich celów i… czytelników.

Ile masz opcji self-publishingu?

  • Możesz prowadzić cyfrową publikację i sprzedawać ją na własnej stronie internetowej.

Aby go utworzyć, potrzebna jest wersja PDF magazynu. To bardzo proste. Te pliki PDF można osadzić na swojej stronie internetowej, blogach lub na zewnętrznej stronie internetowej. Publikacja ta stymuluje przewracanie stron, podobnie jak magazyn drukowany. Najlepsze jest to, że ludzie nie mogą pobrać publikacji do przeczytania (chroni to przed nieograniczonym rozpowszechnianiem treści). Możesz sprzedawać swoje treści PDF lub rozpowszechniać je za darmo.

  • Możesz mieć natywną aplikację na iOS, Androida lub oba systemy.

Wiele magazynów i gazet posiada aplikacje oferujące rozszerzone treści. Dzięki nim możesz powiadomić swoich najbardziej lojalnych czytelników o najświeższych treściach w swoim magazynie online, przekształcić ich w płatnych subskrybentów za pomocą elastycznego paywalla i sprawić, że Twoi subskrybenci będą bardzo zaangażowani.

  • Można łączyć oba rozwiązania: e-kiosk i aplikację mobilną.

Nie wymaga to dodatkowej pracy (ponieważ możesz to zrobić dzięki plikowi PDF) i dociera do nowej grupy docelowej (ponieważ masz już swoich odbiorców).

  • Możesz wybrać jedną z powyższych form cyfrowych i nadal oferować POD dla tych, którzy tęsknią za papierem.

POD jest świetny, ponieważ nie wydajesz pieniędzy na drukowanie, dopóki firma nie otrzyma zamówienia, więc nie jesteś narażony na straty. Umożliwia drukowanie pojedynczych wydań lub niewielkich ilości.

  • Nadal można wydawać magazyn drukowany bez zmniejszania nakładu pracy i dodawać edycję cyfrową, która może być:
    • samodzielny produkt sprzedawany oddzielnie,

Zależy to od celu publikacji magazynu.

Dlaczego dokładnie chcesz prowadzić magazyn?

A) Mój magazyn będzie generował przychody ze sprzedaży wydań, subskrypcji i/lub reklam.

Jest to starsza strategia, zrodzona w czasach, gdy magazyny były produkowane wyłącznie w celu zapewnienia czytelnikom czystego doświadczenia czytelniczego.

Dziś jest to charakterystyczne dla dużych, ekskluzywnych marek czasopism, które wiedzą, że mogą zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby płacić ludziom i być na powierzchni. Zazwyczaj oferują wysokiej jakości treści, za które ludzie są skłonni zapłacić.

Takie podejście daje ograniczone możliwości zarabiania, zwłaszcza teraz, gdy drukowanie staje się coraz droższe. Wiąże się to z wieloma kosztami, od logistyki dostarczania drukowanych publikacji po wybór jakości papieru lub tuszu.

B) Mój magazyn będzie narzędziem do przekształcania czytelników w klientów.

Nie wszyscy producenci czasopism są wydawcami per se. Firmy z dowolnej branży mogą tworzyć czasopisma, aby informować swoich klientów na bieżąco, inspirować ich nowymi, interesującymi treściami i utrzymywać ich zaangażowanie w markę. W tym przypadku celem nie jest bezpośrednia sprzedaż subskrypcji lub uzyskiwanie przychodów – korzyści w postaci zaangażowania czytelników równoważą koszty produkcji.

Tutaj wygrywa technologia cyfrowa.

Publikacja online może być połączeniem między interesującą treścią a potrzebnym produktem. Dlatego w ostatnich latach obserwujemy boom na cyfrowe katalogi i magazyny e-commerce.

Podczas gdy tradycyjne sklepy przez lata publikowały swoje katalogi drukowane, świat e-commerce niedawno zaczął publikować swoje wersje cyfrowe. W obu przypadkach publikacja jest narzędziem do promowania produktów i zwiększania sprzedaży.

Większe marki przygotowują coś więcej niż katalog – magazyn dostarczający odpowiednie treści, które oferują wartość docelowym odbiorcom. Celem nie jest bezpośrednia sprzedaż, ale inspirowanie czytelników, informowanie ich na bieżąco, polecanie produktów i pomaganie klientom w dokonywaniu dobrych wyborów.

Idealny magazyn cyfrowy sprawia, że klienci są entuzjastycznie nastawieni do marki i stylu życia związanego z produktami i usługami oferowanymi przez firmę.

Przyszłość obu

Branża wydawnicza, w tym self-publishing, zmienia się tak szybko, że trudno jest dokładnie przewidzieć, dokąd zmierza.

Możemy być jednak pewni, że branża wydawnictw drukowanych nie zniknie tak szybko. Nadal będzie istnieć na rynku – ma swoich zwolenników wśród wydawców, autorów i czytelników.

Jednocześnie rynek publikacji cyfrowych rośnie, rozwija się i zyskuje coraz więcej zwolenników, podczas gdy druk nie. Z biegiem czasu sprzedaż cyfrowa będzie nadal rosła, a publikacje papierowe staną się „rynkiem niszowym”, takim jak gazety i magazyny o wąskiej specjalizacji. Wraz z tym wzrostem, wydawcy i autorzy będą wymagać coraz większej ilości danych o swoich czytelnikach, a także o tym, jak dobrze sprzedają się ich czasopisma i książki.

Wiele różnych firm konkuruje ze sobą, tworząc rozwiązania, oprogramowanie i platformy cyfrowe dla self-publisherów, które wspierają ich jeszcze mocniej.

Możesz więc wkroczyć do cyfrowego świata już teraz, albo…. poczekać. Wszystko wskazuje jednak na to, że prędzej czy później będziesz musiał odbyć tę fascynującą przygodę, która da Ci możliwości, jakich prawdopodobnie jeszcze nie znamy.